KYLE SCHMID TO KANADYJSKI AKTOR ZNANY PRZEDE WSZYSTKIM Z SERIALU "BLOOD TIES". JESTEŚ NA PIERWSZEJ STRONIE PISANEJ W JĘZYKU POLSKIM, GDZIE ZNAJDZIESZ WSZYSTKO, CO WIĄŻE SIĘ Z KYLE'M. WIĘC, JEŚLI NIE ZNASZ ANGIELSKIEGO, A CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ O KYLE'U JAK NAJWIĘCEJ, TEN BLOG JEST DLA CIEBIE. MAM NADZIEJĘ, ŻE CI SIĘ SPODOBA I DOWIESZ SIĘ WIELU CIEKAWYCH RZECZY O TYM ŚWIETNYM AKTORZE I JEGO CIEKAWEJ OSOBOWIŚCI.
ZAPRASZAM DO ZAMIESZCZANIA KOMETARZY!

sobota, 23 maja 2009

Na planie "Więzów krwi" z Tanyą Huff część 4

Dziś ostatnia część wspomnień Tanyi.
30/11/2006
W poniedziałek dotarł do nas Randy Zalken, producent wykonawczy z Kaleidoscope, więc o 10:15 razem z Sandrą Montgomery, nadzorującą scenariusz, pojechaliśmy na plan. To był drugi dzień, kiedy kręcono zdjęcia w klubie Caprice, co ułatwiało życie ekipie, ponieważ większość sprzętu była już na miejscu...

… Nareszcie miałam okazję spotkać Ginę Holden, która gra Coreen. Bardzo podobał mi się pomysł Petera, który zrobił z Coreen asystentkę Vicki w drugiej części pilota (szkoda, że ja o tym nie pomyślałam). I podobało mi się to, co Gina wniosła do postaci. Ona emanuje tym niesamowitym rodzajem młodzieńczej energii, która rozświetla każdą scenę...

(w czasie kręcenia ujęć w klubie włączyły się zraszacze przeciwpożarowe. Zalały część sprzętu /na szczęście był zabezpieczony folią/ i podłogę. Zrobiono przerwę, żeby posprzątać.)
… Po lunchu, ponieważ prace porządkowe nadal trwały, przenieśliśmy się na zewnątrz. Temperatura wyraźnie spadła. W Vancouver nie było tak zimno od czasów epoki lodowcowej! No, może trochę przesadziłam. Aktorzy, a zwłaszcza Kyle, który jako Henry, jest wyraźnie zbyt lekko ubrany do panującej aury, mocno odczuwają zimno. Ale nie dają tego po sobie poznać. Nagrywają scenę po scenie w różnych ujęciach i wersjach i nie narzekają...

...Wreszcie skończyliśmy pracę na zewnątrz i wszyscy weszli do środka, aby nakręcić jedną z najważniejszych scen. Wtedy właśnie Kyle, który jest najmilszym i najbardziej prostolinijnym człowiekiem, jakiego znam, zamówił dla wszystkich gorące napoje z kawiarni, znajdującej się po drugiej stronie ulicy. Zrobił to bardzo dyskretnie i gdyby nie wydał go asystent reżysera, nikt by nie wiedział, że to on...

...A teraz została do nakręcenia scena walki, ale nie mogę zbyt dużo powiedzieć, żeby nie zdradzić akcji. Powiem tylko, że Christina z mieczem daje czadu! Jest fantastyczna! Na stojaku umieszczono mały melon, żeby Christina mogła wczuć się uderzenie. I kiedy mówię mały melon, mam na myśli naprawdę mały melon. Koordynator kaskaderów, Steve, zaznacza pozycję na planie. Jest już naprawdę późno. Jesteśmy zmęczeni. Christina zbliża się, robi mieczem zamach i... bam! Pierwszy cios i melon jest przecięty równiutko na pół! Trzeba będzie pomyśleć o scenach z mieczem w następnych odcinkach. (To jest miecz Henry'ego, ale jak na razie nie miał okazji go użyć).
Scena z mieczem zakończona, teraz biorą się za Kyle'a. Kyle nosi teraz swoje wampirze oczy i zęby. Bardzo mu z nimi do twarzy. Bardzo, bardzo... jednocześnie wygląda seksownie i groźnie. Kiedy ustawiane są światła, Kyle podchodzi do mnie, kładzie mi dłoń na gardle, pochyla się i...
„ Bardzo proszę” - ja na to z ochotą.
Uwierzcie mi, wy też byście tak zareagowali.
(ode mnie: nie mam żadnych wątpliwości! Henry, anytime!)

…Kyle i Christina skończyli na dziś. Żegnamy się. Dylan skończył. Żegnamy się.
Lisa Ray (Meduza) ma do nagrania ostatnie ujęcie. Leży na podłodze – nie na tej części, która
została osuszona. Trwają dyskusje na temat, czy to dobry pomysł, ale Lisa idzie na całość... i skończone!
Ostatnie ujęcie nakręcono o 1:30 rano. Żegnam się z Lisą, Holly i z członkami ekipy, a służbowy samochód po raz ostatni zawozi mnie do hotelu. Będę w Vancouver jeszcze jeden dzień, ale ekipa zacznie kręcić kolejny odcinek na innym wynajętym planie filmowym, nie w studio. Moja praca skończona. Ja nie chcę kończyć!
Ostatni tydzień obfitował we wspaniałe wydarzenia. Kilkadziesiąt utalenotwanych osób ciężko pracuje, żeby ożywić postaci z moich książek. Jestem zachwycona nie tylko tym, co robią, ale też i tym, jak bardzo się w to angażują. Czuję się zaszczycona faktem, iż mogłam być włączona do tego serialu, że poznałam tych ludzi. I nie jestem w stanie wyrazić, jak bardzo jestem wdzięczna za to, że pozwolili mi przebywać na planie i czuć się częścią tego przedsięwzięcia.
Spełniło się moje marzenie...

Koniec


Z żalem zamieszczam ostatnią część wspomnień Tanyi...
Oj, chyba jeszcze do nich wrócę i kiedyś przetłumacze inne fragmenty, niekoniecznie związane bezpośrednio z Kylem .
Zapraszam do zamieszczania komentarzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz