Poprzedni odcinek skończył się w chwili, kiedy Henry wraz z dwoma innymi wampirami otacza Aidena. Najwyraźniej Henry go zdradził i teraz poluje na swego "stwórcę".
Zaczyna się atak. Kiedy dwa wampiry łapią Aidena za ramiona, Henry podchodzi do niego z kołkiem w ręce.
Robi zamach i ...... atakuje wampira po lewej. Aiden przez chwilę patrzy zaskoczony, po czym rozprawia się z drugim wampirem.
Henry nie zdradził! Wręcz przeciwnie - chciał go uratować. Namawia Aidena do powrotu do Bostonu. Przecież otrzymał wolność! "Prawdziwa wolność nie istnieje" - stwierdza Aiden. Henry nie ustępuje. Jednak Aiden dokonał już wyboru. Nie chce narażać Henry'ego i aby się od niego uwolnić wbija mu w bok kołek, który miał wylądować w jego sercu. Henry cierpi, ale jego wzrok wyraża również rozpacz. Czy naprawdę musi stracić Aidena?!
Henry pojawia się ponownie w ostatniej scenie tego odcinka.
Suren dochodzi do wniosku, że nie może żyć w ciągłej ucieczce. Postanawia wrócić do Bostonu, do Matki.
Kiedy wchodzi do hotelu, który jest rezydencją wampirów, mija Henry'ego siedzącego z innymi wampirami w sali dla ochrony. Henry jest zaskoczony obecnością Suren. Zrywa się z fotela i biegnie za nią. Suren staje naprzeciw Matki i oświadcza jej, że wróciła. Koniec odcinka.
8 kwietnia obejrzymy już ostatni odcinek drugiego sezonu. Wiemy na pewno, że trzeci sezon powstanie, ale czy Henry (czytaj Kyle) się w nim pojawi? Na razie nie znam odpowiedzi na to pytanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz