
Już niedługo, bo 20 marca o godzinie 23.10, TVN wyświetli film "Historia przemocy". Główne role grają Vigo Mortensen (Tom Stall) i Maria Bello. Kyle Schmid gra tam Bobiego, szkolnego łobuza, który prześladuje Jake'a, syna Toma Stalla. Rola może niewidzieczna, ale zagrana z wdziękiem przez Kyle'a. Szkoda, że taka krótka ;-( . Kyle lubi wyzwania i w scenach walki nie miał dublera. Co opłacił niezłymi siniakami mimo noszonych ochraniaczy. Na planie filmowym zaprzyjaźnił się z reżyserem Davidem Cronenbergiem. Jako, że Kyle'a interesuje również reżyseria, wiele się wtedy nauczył.
Grający Jake'a Ashton Holmes wystąpi z Kylem w jego nowym filmie "The Thaw", który ma mieć premierę w tym roku. Obaj wystąpią u boku Vala Kilmera!
Czasami mam wrażenie że on dostaje takie wkurzająco małe rólki, bo przesłoniłby innych na ekranie. "Kryzma" może być zgubna.
OdpowiedzUsuńI tu się z Tobą zgodzę. Takie epizody mogą doprowadzić do rozstroju nerwowego. To tylko świadczy o twardym charakterze Kyle'a. Musiał to przetrwać i teraz nie grozi mu woda sodowa :-). Moja intuicja podpowiada mi, że takie rólki nauczyły go pokory i dystansu do tego Hollywoodzkiego światka. Niezbyt przychylnie wyraża się o Los Angeles. Właśnie przygotowuję posta z jego komentarzami dotyczącymi LA.
OdpowiedzUsuńObejrzałam. Film fajny, chociaż aktorstwo nieco leży, niestety nawet Mortensen czasami wysiada, dzieci okropne... Ale Kyle wymiata. Poczułam się sama zażenowana, kiedy Bobby chciał kogutować i za bardzo mu to nie wychodziło. Kyle odstawił czystą perfekcję.
OdpowiedzUsuńPodobała mi się gra Marii Bello jako Edie Stall. Jeszcze jak się obejrzy ją w dodatkach -świetna aktorka, świetnie zbudowana rola!
OdpowiedzUsuńA Kyle - dla nas zawsze jest PERFECT :-)