KYLE SCHMID TO KANADYJSKI AKTOR ZNANY PRZEDE WSZYSTKIM Z SERIALU "BLOOD TIES". JESTEŚ NA PIERWSZEJ STRONIE PISANEJ W JĘZYKU POLSKIM, GDZIE ZNAJDZIESZ WSZYSTKO, CO WIĄŻE SIĘ Z KYLE'M. WIĘC, JEŚLI NIE ZNASZ ANGIELSKIEGO, A CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ O KYLE'U JAK NAJWIĘCEJ, TEN BLOG JEST DLA CIEBIE. MAM NADZIEJĘ, ŻE CI SIĘ SPODOBA I DOWIESZ SIĘ WIELU CIEKAWYCH RZECZY O TYM ŚWIETNYM AKTORZE I JEGO CIEKAWEJ OSOBOWIŚCI.
ZAPRASZAM DO ZAMIESZCZANIA KOMETARZY!

piątek, 17 kwietnia 2009

Wywiad z wampirem - część 2


Dziś druga część wywiadu z Kylem z roku 2007 (pod koniec kręcenia serialu Więzy krwi). Całość w wersji angielskiej można znaleźć na stronie
http://www.dreamvision-entertainment.com/dvw/bloodtiessite/show.html.


Większość scen w serialu dzieje się nocą. Czy stałeś się przez to nocnym markiem?
Na szczęście większość scen kręciliśmy w studio. Ale w zasadzie zawsze byłem typem nocnego marka.

Jak chciałbyś, żeby potoczyły się losy Henry'ego?
Bardzo chciałbym powrócić do jego przeszłości. Powrócić do wydarzeń z pierwszej wojny światowej, albo czasów wielkiego kryzysu. Ciekawe byłyby wątki miłosne i te związane z wrogami Henry'ego.

Co robiliście z wolnych chwilach na planie? Stworzyliście może drużynę piłki nożnej?
Zabawne, że o tym wspominasz. Próbowaliśmy zebrać drużynę, ale nie udało się, bo nasze grafiki się rozjeżdżały.

Jakie są korzyści z bycia jednym z głównych postaci w serialu telewizyjnym?
Brak życia prywatnego przez siedem miesięcy z rzędu. Oczywiście żartuję. To ciągła możliwość poznawania swoich granic nie tylko jako człowiek, ale przede wszystkim jako aktor. Zawsze lubiłem wyzwania. To także kolejny szczebel w górę drabiny, która nie ma końca.

Jakie było najzabawniejsze zdarzenie na planie?
Mieliśmy dużo takich momentów. Mam nadzieję, że któregoś dnia ktoś zbierze je do kupy i zrobi z tego odcinek specjalny.

Grasz główną rolę w serialu, który staje się coraz popularniejszy w Stanach Zjednoczonych. A czy jesteś rozpoznawany na ulicach Kanady?
Niebardzo. I nawet mi się to podoba. To jakbym prowadził podwójne życie.

Czy jest jakaś cecha, albo przedmiot należący do Henry'ego Fotzroya, który chciałbyś mieć prywatnie?
Wiele przedmiotów ma dla mnie wartość sentymentalną. Jednym z nich jest drewniany różaniec, który nosiłem na nadgarstku.

Jakie pytanie chciałbyś zadać swoim fanom?
Chciałbym wiedzieć, jak wyobrażają sobie ciąg dalszy serialu. Chciałbym poznać ich fantazje... oczywiście w granicach rozsądku :-) .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz